KONCEPT

TEMAT SPEKTAKLU

Opera Dożynki będzie psychodeliczno-groteskowym spektaklem na trzy podstawowe tematy:

  • Kryzys wieku średniego związany z silnie eksponowanym kryzysem poznawczym;
  • Nieustająca powtarzalność wszelkich mód i tematów życia, która powoduje, że w pewnym momencie człowiek nie może już doświadczać rzeczy całkowicie nowych;
  • Krępująca i zarazem kusząca człowieka cielesność, która, chcąc nie chcąc, wprawia jego istnienie w ruch.

***

Przedstawienie zostanie oparte na rozdziale: Bebop de luxe poematu prozą Andrzeja Sosnowskiego pt.: Konwój Opera. W warstwie aktorskiej Opera Dożynki będzie zrealizowana na dwóch płaszczyznach. Na płaszczyźnie gry pary, która przeżywa swoisty, na swój sposób, wyolbrzymiony kryzys wieku średniego, albo raczej kryzys spowodowany tym, że wszystkie cykle ich życia powielają się… i od pewnego momentu w życiu i sztuce nie doświadcza się nic nowego… wszystko czego doświadcza się od pewnego momentu jest pulpą wymiksowanych rzeczy starych (wątek główny). Oraz na płaszczyźnie retrospektywnej – pary młodych ludzi – która ilustruje jak konflikt się rozpoczął, albo raczej nie tyle konflikt, co początek kwestii poznawczych (wątek poboczny, choć w realizacji równoważny).

Spektakl przewidziany jest na czterech aktorów i będą w nim grały dwa duety:

A)      Duet podstawowy: 2 osoby starsze (Kobieta i Mężczyzna –   małżeństwo z co najmniej 20 letnim stażem).

B)      Duet retrospektywny: 2 osoby młodsze (Kobieta i Mężczyzna – b. młode małżeństwo z najwyżej półrocznym     stażem).

Teatr Napięcie, model-makieta seansu "Opera Dożynki"
Teatr Napięcie; model-makieta seansu "Opera Dożynki"

Obie płaszczyzny opowieści będą oddzielone od siebie, tzn.  nie będą się ze sobą mieszałyby w żaden sposób. Jednorazowo podczas przedstawienia widz będzie miał dostęp tylko do jednej płaszczyzny spektaklu. Aby poznać drugą, będzie musiał przyjść na spektakl ponownie i usiąść/położyć się w innym miejscu. Lub doświadczyć oby części spektaklu jednego wieczoru.

Obie płaszczyzny będą ulokowane na podwyższonych konstrukcjach (podestach scenicznych). Widz będzie obserwował wydarzenia ulokowany u podnóża konstrukcji i/lub pomiędzy konstrukcjami.

Plan seansu "Opera Dożynki" z roku 2008.
Teatr Napięcie; plan seansu "Opera Dożynki" z roku 2008.

AKTORZY / SPOSÓB AKTORSTWA

W projekcie będzie brała udział para starszych osób (Kobieta oraz Mężczyzna, lat ok. 50 – Ewa Fukuoka i Marian Madaliński) oraz para młodszych osób (Chłopak i Dziewczyna, lat ok. 20 – Anna Frątczak i Łukasz Długołęcki). Obie pary dzieli spora różnica poznawcza, warsztatowa, wiekowa i pokoleniowa. Para starsza będzie grała w swojej przestrzeni scenicznej na bazie wypracowanych w trakcie realizacji obrazów zwanych: gadulstwem sytuacyjnym. Para młodsza będzie się realizowała za pomocą gadulstwa ruchowego.. Obie pary nie będą wiele mówiły, ponieważ podczas przedstawienia oddany zostanie prymat tekstowi, który będzie ilustrowany sytuacjami, które w procesie realizacji Teatr Napięcie odgrzebie z wnętrza jądra tekstu Opery Dożynek – tekstu, który będzie się czytał w głowach widzów (!).

SPOSÓB PREZENTACJI TEKSTU

WARSTWA AUDIO SPEKTAKLU

Widzowie Opery Dożynek będą wyposażeni podczas spektaklu w słuchawki. W Słuchawkach podczas spektaklu będzie słyszalny tekst Opery jednym ciągiem… Od początku do końca. Będzie on leciał jako bardzo pieczołowicie spreparowane nagranie. Tekst Opery powinien być wzbogacony muzyką lub najróżniejszymi dźwiękami, podbijającymi melodię tekstu i przestrzenną sytuację jego harmonii/genezy lub kontekstu. Możliwe, że wokal, czytający tekst czasami będzie przetwarzany (np. obniżany, uprzestrzenniany lub mutowany za pomocą najróżniejszych efektów akustycznych – reverb, chorus, deelay etc). Przetworzenia wokalu jednakże zawsze będą służyły osiągnięciu pewnych interpretacyjnych wyznaczników…

Teatr Napięcie, Opera Dożynki, Słuchawki (backstage)
Teatr Napięcie; Słuchawki dla widowni "Opery Dożynki" (backstage)

CELOWE ROZMINIĘCIE KOMUNIKACYJNE

Tekst słyszalny w słuchawkach będzie dotyczył akcji w obu „pokojach”. Tym samym będzie on uspójniał obie rzeczywistości, które, jak wspominałem, oddzielać będzie, diachroniczna płaszczyzna czasowa. Tekst Opery w obydwu pokojach będzie połowicznie uzupełniany przez kolejne wątki sceniczne, które nie będą się ze sobą mieszały… Doświadczenie i zrozumienie całości kontekstu spektaklu nie będzie możliwe po jednorazowym obejrzeniu jednej połówki spektaklu Opera Dożynki. Jest to bardzo istotne w naszej teatralnej koncepcji, ponieważ uważam, że bardzo ważne w tymże przedstawieniu powinno być swoiste rozminięcie komunikacyjne, które nie jest zależne od woli widza. Obserwując jedną ze stron widz nigdy nie będzie mógł być obiektywny.

To byłoby na tyle, na dzień dzisiejszy, na temat koncepcji. Jeszcze zobaczymy, jak to się rozwinie dalej…

Środki FORMALNE

SZCZEGÓŁOWY OPIS FORMY OPERY DOŻYNEK.

Środki formalne za pomocą, których Opera Dożynki będzie zrealizowana, w chwili obecnej są bardzo nowatorskie. Do tej pory nie ma żadnego teatru na świecie, który zastosowałby środki przewidziane dla realizacji Opery…

Najważniejsze jest to, że w tym spektaklu Teatr Napięcie będzie bardzo świadomie operować częstotliwościami podprogowymi w warstwie wizualnej i akustycznej, aby synergia tych środków w zasadniczy sposób pobudziła wyobraźnię widzów do wzmożonego działania (szczegółowy opis środków formalnych i częstotliwości w podrozdziale poniżej).

Wyobraźnia widzów – indywidualne wizje, jakie będą tworzyły się w głowach widzów podczas oglądania spektaklu będą integralną częścią Opery Dożynek, albowiem Opera Dożynki to spektakl rozwijający wyobraźnię widzów, poprzez świadomą stymulację zmysłów publiczności środkami, które koordynują prace układu nerwowego człowieka (głównie półkul mózgu).

Słowem – fabuła tego spektaklu jest pewnym rodzajem pożywki wyobrażeniowej dla widza. Z tego względu Operę Dożynki można potraktować bardziej jako seans teatralny, aniżeli rzeczywisty spektakl.

UWAGI DOTYCZĄCE REALIZACJI

Widzowie Opery Dożynek będą wyposażeni w zestawy słuchawkowe, za pomocą których będą mogli odbierać warstwę audio spektaklu. To ważne.

Oglądający spektakl widzowie będą poddani działaniu środków, które w połączeniu ze sobą przeniosą ich w archetypiczny świat zakorzeniony w wyobraźni / podświadomości / nadświadomości. Owe środki nie będą generowane przez sam tekst, czy grę aktorską. Zostaną stworzone przez realizatorów – w samej inscenizacji przygotowanej na kilku poziomach tautologii (bardzo ważne jest w tym spektaklu posługiwanie się figurami powtarzalności).

Tylko wówczas spektakl będzie pełnym, organicznym teatrem rozwijającym wyobraźnię, i tylko wówczas będzie działał na cały organizm widza. To również bardzo ważne…

Wszystkie wyszczególnione niżej środki formalne działają bądź na mózg (stymulując fale, odpowiadające za wprowadzanie człowieka w stany transowe, tzw. szamańskie, lub napadowe, theta), bądź na szyszynkę (która poddana odpowiedniej stymulacji zaczyna wzmożoną produkcję substancji hormonalnych) . W związku z tym Opery Dożynek nie będą mogli oglądać wszyscy.

Ludzie, którzy posiadają pewne problemy z funkcjonowaniem układu nerwowego, ludzie, których emisja fal mózgowych jest w jakiś sposób patologiczna (np. epileptycy etc.) oraz ludzie cierpiący na arytmie i inne choroby serca, nie będą mogli poddawać się działaniu scenicznej realizacji Opery Dożynek. (Wiąże się to z podobnym ryzykiem, na jakie wystawia się epileptyk, podczas migotania światła stroboskopowego na dyskotece, co w efekcie może doprowadzić do napadu.).

Realizatorzy Opery Dożynek będą zatem przed wejściem na spektakl jasno i czytelnie informowali wszystkich widzów (z osobna) o środkach, które będą emitowane podczas spektaklu oraz będą zastrzegali, że na spektakl mogą wejść tylko te osoby, które dobrowolnie i w pełni świadomie wyrażą pisemną ZGODĘ na tego typu stymulację! Na karcie OŚWIADCZENIA ZGODY będą wyszczególnione wszystkie środki stosowane podczas spektaklu wraz z opisem ich generacji (wartości częstotliwości, na jakich bazują itd.). Na Operę Dożynki wstęp będą miały tylko osoby pełnoletnie.

Pozostaje rzecz najistotniejsza, czyli kwestia etyki. Chociaż, wyszczególnione środki, będą stymulowały i manipulowały układ nerwowy (światło, wizualizacje, dźwięk), bądź hormonalny (pole magnetyczne) widzów, to nie będą zawierały żadnych elementów przekazu ideowego, reklamowego itp. Nie będą też zawierały niczego, co skłaniałoby do bezwzględnego uznania, że to, co oglądają widzowie jest genialne z perspektywy estetycznej. Ta kwestia pozostanie wyłącznie pod rozwagą indywidualnych gustów widzów. W emitowanych obrazach, dźwiękach, polach, nie może być nic poza tym, czego wymagałaby fabuła / akcja sceniczna / wydarzenia zawarte w tekście źródłowym.

Przekaz podprogowy winien być czysty – wręcz abstrakcyjny, odwołujący tylko i wyłącznie do indywidualnej wyobraźni widza – opierający się tylko na konkretnych częstotliwościach:

  • Częstotliwość emisji obrazów wizualizacji (rwany film animowany, przedstawiający sytuacje małżeńskie za pomocą różnych środków wizualnych – pismo, komiks, film, obrazy kalejdoskopowe o określonym ładunku emocjonalnym, obrazy lub filmy ilustrujące biologiczne działanie organizmu podczas określonych stanów psychicznych; film powinien być złożony z 4 obrazków na sekundę; wizualizacje trwają przez cały okres spektaklu);

{środek realizowany w drugiej kolejności, pokazy popremierowe}

  • Częstotliwość subtelnego migotania światła (reflektory podłączone pod prąd przemienny 4 Hz; jeśli nie da się podłączyć reflektorów pod prąd przemienny można zastosować w światłach 4 subtelne rozbłyski na sekundę przez cały okres trwania spektaklu);

{środek realizowany w pierwszej kolejności, pokazy premierowe}

  • Częstotliwość akustyczna warstwy dźwiękowej (rozfazowany, koordynujący pracę półkul mózgowych dźwięk – poszum konstruowany według częstotliwości akustycznej z zakresu 4-15 Hz);

{środek realizowany w pierwszej kolejności, pokazy premierowe}

  • Częstotliwość pola elektromagnetycznego (cewka elektromagnetyczna, emitująca pole magnetyczne, podłączona pod prąd przemienny 4 Hz → stymulacja hormonalna).

{środek realizowany w ostatniej kolejności, razem ze wszystkimi poprzednimi środkami.}

Nic poza konkretnymi częstotliwościami nie może się pojawić w przekazie, ponieważ tylko one są istotne i nie mogą być w żaden inny, niż fabuła, sposób zanieczyszczone. Jest to bardzo istotne, ponieważ wyłącznie w taki sposób ich działanie na wyobraźnie będzie całkowicie czyste. Dzięki nim i tylko dzięki nim widzowie, zaczną wsłuchiwać się lub wpatrywać w spektakl, wysłuchując lub dostrzegając w nim elementy, które fizycznie nie będą stworzone przez twórców. Dodatkowe dźwięki i obrazy, jakie odbiorą widzowie, oglądając konkretne sytuacje teatralne, będą wyprodukowane przez ich wyobraźnie.

Słowem: chodzi o WIZJE WIDZÓW!

W chwili pokazu, stworzy się swoista, niewidzialna, nić pomiędzy realizatorami i publicznością – realizatorzy będą prezentowali fabułę / akcję spektaklu, natomiast publiczność będzie tworzyła w głowie indywidualne WIZJE-POWIDOKI. Właśnie o te POWIDOKI chodzi najbardziej, ponieważ będą one generować totalne odnalezienie się w fabule. Czemu? Otóż, to bardzo ważne, będą one wynikały z tego, iż wyobraźnia każdego indywidualnego widza, będzie stymulowana do wzmożonego działania! W ten sposób publiczność sama uwierzytelni i uwiarygodni sytuacje Opery Dożynek. {?}

ŚRODKI. EMISJA SYGNAŁÓW PODPROGOWYCH

I. Emisja w warstwie wizualnej Opery Dożynek:

  • Białe ekrany. Opera Dożynki powinna być grana na niewielkich powierzchniach pudełek scenicznych, otoczonych białymi ekranami. (pawilony)
  • Światło. Oświetlenie spektaklu powinno lekko migać z częstotliwością czterech delikatnych rozbłysków na sekundę. Rozbłyski te winny być na tyle małe, aby nie były zauważalne dla ludzkiego oka, lub zauważalne w bardzo niewielkim stopniu. Owe rozbłyski percypować ma nie tyle wzrok, co mózg (!).
  • Wizualizacje. Za ekranami pudełek scenicznych powinny być wyświetlane projekcje tylne kalejdoskopowych wizualizacji przeszłości głównych bohaterów Opery Dożynek. Mają one być ściśle skoordynowane z ruchem scenografii stworzonej z elementów w jasnych kolorach. Wizualizacje powinny być zrealizowane w formie quasi-animowanego, rwanego filmu, spreparowanego z pejzaży przeszłości Opery Dożynek, które można wyczytać ze scenariusza. Obrazki mają zmieniać się z częstotliwością 4 ilustracji na sekundę.

II. Emisja sygnału w warstwie akustycznej Opery Dożynek:

  • Playback. Część audio spektaklu, zarówno w warstwie przekazu słownego, jak muzycznego, powinna być puszczona z playbacku. Część audio spektaklu winna być skonstruowana niczym słuchowisko lub audycja radiowa (co nawiąże do medium radia, które posługuje się emisją fal), a jego składowe to:
  • Słuchowisko właściwe. Realizacja aktorska scenariusza w formie słuchowiska. Słuchowisko najpewniej będzie zrealizowane przez jednego aktora, który przyjmie funkcję lektora filmowego.
  • Poszum-dźwięk 4 Hz na tle słuchowiska. Delikatny, subtelny poszum, lub odpowiednio spreparowany dźwięk, stymulująco-pobudzający. Dźwięk powinien bazować na częstotliwości akustycznej 4 Hz, albo raczej na złudzeniu częstotliwości 4 Hz. Podkreślam, że nie jest to infradźwięk, tylko rozfazowany dźwięk dający tylko złudzenie dźwięku o tak niskiej częstotliwości. Zasada jego działania polega na tym, iż dźwięk dobiegający z kanału lewego różni się nieznacznie (właśnie o 4 Hz) od dźwięku z prawego kanału. Zmysł słuchu, odbiera te dwa różne dźwięki z lewego i prawego kanału podobnie, ponieważ podczas jego percepcji koordynuje się praca lewej i prawej półkuli mózgu (więcej o tym w rozdziale: Słuchawki; dwie wersje scenariuszowe spektaklu).
  • Stukot – 4 uderzenia / sek.. W tle warstwy audio spektaklu, raz na jakiś czas, powinien pojawić się stukot, skonstruowany według miary: 4 uderzenia na sekundę. Stukot powinien być wysokotonowy, brzmiący miękko. Najlepiej jeśli uzyskany będzie z uderzeń w klocek drewna, ale może być również spreparowany elektronicznie. Jego brzmienie ma mniejsze znaczenie. Najbardziej istotny jest rytm.

III. Emisja sygnału w warstwie elektromagnetycznej Opery Dożynek:

Cewka elektromagnetyczna. Nad głowami widzów powinna być umieszczona cewka elektromagnetyczna emitująca subtelne pole elektromagnetyczne. Może to być jedna wielka cewka nad całą publicznością lub małe cewki umieszczone nad każdym krzesłem. Cewki mogą też być umieszczone w słuchawkach (więcej informacji dotyczących słuchawek potem). Cewka powinna działać na prąd przemienny o częstotliwości 4 Hz (lub odpowiednik tej częstotliwości). Wytwarzane przez nią pole magnetyczne, będzie w odpowiedni sposób (zaznaczam, że w pełni bezpieczny!) stymulowało szyszynki widzów do wzmożonej aktywności podczas trwania spektaklu. Szyszynka jest bowiem wrażliwa na każde, nawet najmniejsze, odchylenia w polu magnetycznym, a jak wiadomo produkuje ona melatoninę, zwaną hormonem snu.

Cewki elektromagnetyczne pojawią się dopiero na późniejszych pokazach spektaklu jako środek dodatkowy. Pojawienie się cewki zależy od tego, w jaki sposób będą działy na widzów środki formalne audiowizualne. Nie można bowiem zarzucić widzów od razu wszystkimi środkami formalnymi. Warstwa subliminalna spektaklu również winna się rozwijać w czasie razem z samym przedstawieniem.

PLAYBACK – SŁUCHAWKI

IV. Pełna koordynacja. Appendix do:

Emisja sygnałów podprogowych.

Pełne skoordynowanie emisji, nie zawsze dostrzegalnych, przekazów wizualnych, akustycznych i elektromagnetycznych, powinno pobudzić wyobraźnię widzów do wzmożonego działania. Całość maszynerii teatralnej Opery Dożynek nawiązuje do wymyślonego przez Briona Gysina urządzenia, zwanego przez niego Dream Machine oraz do internetowych Generatorów Fal Mózgowych (Brain Wave Generator). Przyczynkiem do ruchu myśli widzów będzie zatem ich własna refleksja nad tym, o czym Opera Dożynki będzie opowiadać w warstwie fabularnej. W rezultacie indywidualne obrazy, które wygeneruje w głowach publiczność podczas oglądania spektaklu będą tworzyły całościowy konglomerat Opery Dożynek. To bardzo ważne dla tego spektaklu.

Wyobraźnia widza, czyli to, co zobaczy widz oczami duszy, wszystkie jego bieżące wizje i skojarzenia,… Wyobraźnia widza w Operze Dożynkach będzie tak samo istotna, jak fabuła, akcja, aktorstwo, muzyka, światło, czy scenografia. Opera Dożynkito nie tylko spektakl. To organizm, w skład którego wchodzą zarówno realizatorzy, jak i publiczność, która nie może być bierna, co nie znaczy, że będzie wywoływana na scenę. Dlatego właśnie widz musi w pełni świadomie podpisać oświadczenie, że wyraża dobrowolną chęć na  udział  w spektaklu, z uwzględnieniem tego, że pozwala mu na to stan jego zdrowia psychofizycznego.

Podkreślam zatem jeszcze raz: W Operze Dożynkach zostanie zastosowane absolutnie nowatorskie podejście do tworzeniu teatru… Teatru,  który staje się przyczynkiem do ruchu wyobraźni widza.

PLAYBACK. KONWENCJA AKTORSKA

Opera Dożynki rozgrywa się w przestrzeni celowo zachwianego komunikatu, zatem…

Najlepszą konwencją, dzięki której można zrealizować Operę Dożynki jest chwyt tzw. playbacku, który spreparowany byłby w formie słuchowiska radiowego. Do tego materiału aktorzy graliby głównie ruchowo. Trzeba jednak pamiętać, że w wyobraźni widzów to właśnie ruch i sytuacje, jakie dzieją się pomiędzy postaciami są macierzyste. To owe sytuacje wprawiają w ruch wszystkie słowa i wielką machinę teatralną [migotliwe światła, frenetyczne wizualizacje, nerwowe słowa – wszystko to wizualizuje wewnętrzne konflikty, jakie toczą się pomiędzy parami].

Widz jest niejako odseparowany od dziejących się sytuacji poprzez to, że obserwuje tylko skutki [słuchowisko powstałe ze słów, które narodziły się pod wpływem oglądanych sytuacji, rozbłyski obrazów, powstałe również podczas tych sytuacji]. Pozornie widz jest zatem odseparowany, ale tak naprawdę jest z bohaterami złączony bardzo organicznie, ponieważ słyszy i obserwuje ich wnętrza (zobrazowane w słowach tekstu Konwoju Opery Andrzeja Sosnowskiego).

Można pokusić się o stwierdzenie, że Opera Dożynki będzie czymś w rodzaju teatralnego filmu z lektorem. Jest to słuszne, jednakowoż potrzeba tu niewielkiego uzupełnienia. Opera Dożynki to dość specyficzny film z lektorem – film, który rządzony jest prawem strumienia świadomości, który drąży i przenika nie tylko twórców, ale i widzów. To bardzo ważne.

SŁUCHAWKI; DWIE WERSJE OPERY…

[tajne]

Każdy widz powinien być zaopatrzony w dobrej jakości słuchawki, zakrywające całe uszy. Jest to potrzebne do pełnego odbioru spektaklu z kilku względów:

  • Na scenie jest cisza, chociaż w uszach widzów panuje gwar. Cała warstwa audio Opery Dożynek powinna być podawana przez słuchawki. Aktorzy mogą mieć co najwyżej cicho ustawione odsłuchy. Podczas spektaklu na scenie powinno być jak najciszej, aby widzowie zdejmując chociaż na chwilę słuchawki usłyszeli możliwie najmniej.
  • Prawidłowe działanie dźwięku 4 Hz. Aby dźwięk-poszum, dający złudzenie dźwięku 4 Hz, w prawidłowy sposób koordynował prace półkul mózgowych, musi wpływać oddzielnie do lewego i oddzielnie do prawego ucha. Jest to bardzo ważne, ponieważ zasada działania rozfazowanego dźwięku Brain Wave Generator jest taka, że daje on złudzenie dźwięku 4 Hz poprzez percepcje subtelnej różnicy częstotliwości docierającej z lewego i prawego kanału. Dźwięk ten zatem nie działa w pełny sposób jeśli jest puszczony przez głośniki, ponieważ wówczas kanały nie są oddzielone i subtelnie różne dźwięki składowe dźwięku Brain Wave Generator 4 Hz mieszają się w obu uszach.
  • Dwie wersje audio do jednej wersji video. [ściśle tajne]. Opera Dożynki posiada dwie wersje scenariuszowe. Wersja A i B różni się ładunkach emocjonalnych, intonacjach, akcentach, frazach, niekiedy w całych zdaniach, aczkolwiek trwają dokładnie tyle samo i, jako podkład audio do gry aktorów na scenie, są puszczone podczas spektaklu symultanicznie. Różnice wersji nie powinny być wielkie, jednak z całą pewnością być powinny. Połowa widzów w swoich słuchawkach, które znajdzie przy siedzeniach, usłyszy zatem wersję A [wersję interpretacyjną tekstu Opery… właściwą dla pary młodszej – przeżywającej pierwsze wzloty miłosne], a druga połowa usłyszy w słuchawkach wersję B [wersję interpretacyjną tekstu Opery… właściwą dla pary starszej – przeżywającej kryzys wieku średniego, który powodowany jest tym, że już niczego nie przeżyją naprawdę pierwszy raz].

Chwyt ten jest bardzo ważny dla ukazania wielkiego mętliku komunikacyjnego, który towarzyszy postaciom. Spektakl bowiem realizuje w dużej mierze ideę Teatru Napięcie pt. Spektakl w przestrzeni zachwianego komunikatu.

FRENETYCZNE TAUTOLOGIE

TOTALNA TAUTOLOGIA KRYZYSU WIEKU ŚREDNIEGO

ORAZ FEERIA DYSKOTEKI ŚWIADOMOŚCI

Dodatkowo Opera Dożynki będzie realizowana za pomocą frenetycznej feerii nagromadzonych tautologii, co ma dać wyraz temu, że w pewnym wieku nie można już przeżyć nic nowego. Wszystko staje się powtarzalne. Powielają się tematy, wydarzenia i sytuacje życiowe. Wszystko powraca z wielkim krzykiem, tak jak powracają trendy i krzyki mody. Tyle, że to nic nowego. Nic nowego. Zetlałe formy odświeżone za pomocą emocji, które poprzez zapomnienie pragną sobie uświadomić, że ich istnienie jest oryginalne, nietypowe i niepowtarzalne. A wszystko jest powtarzalnością, powielalnością i właśnie  w tejże powielalności i mimetycznej zasadzie życia kryje się nasz bezsensowny, chaotyczny, frenetyczny sens, który wrzeszczy feerią barw. Istna dyskoteka łaknącej świadomości…

Wszystko to, co zostało opisane w powyższym akapicie będzie realizowane w Operze Dożynkach za pomocą nagromadzenia szeregu tautologicznych środków technicznych. Tautologicznych, ponieważ wszystkie będą opisywały lub ukazywały jedną sytuacje sceniczną w danym momencie. Nagromadzenie to będzie jednak tak migotliwie wielkie, szybkie i pochłaniające wiele zmysłów, że widz nie będzie w stanie właściwie zdekodować znaczeń wszystkich środków, którym będzie poddany. W tym sensie zostanie on zarzucony symulakrycznym obrazem, bez możliwości całkowitej referencji. [koresponduje to bardzo mocno z ikoniczną, szybko migającą formą współczesnego świata, który nie daje nam wytchnąć, tylko zarzuca nas znakami, których w danej chwili zarzucenia nimi nie jesteśmy w stanie zrozumieć, ani odczytać]. Będą to migające obrazy, wizualizacje i napisy, które ściśle zostaną skoordynowane z grą aktorską, strumieniem świadomości tekstu (podawanego w warstwie audio przez słuchawki), muzyką, stukotem, poszumami i wieloma innych środkami.

Idea frenetycznej tautologii, za pomocą której będzie realizowana Opera Dożynki nawiązuje do uwag Andrzeja Sosnowskiego nt. realizacji Opery.

PRZYKŁADOWA WIZUALIZACJA TEGO,

JAK BĘDZIE REALIZOWANA W SPEKTAKLU

IDEA FRENETYCZNEJ TAUTOLOGII:

Wszystko (akcja) dzieje się w jednym czasie, ale na dwóch scenach. Na obu scenach odbywa się równie olbrzymia feeria migotania tuatologii. Sceny wobec siebie są swymi odbiciami, czego jednak widz oglądając spektakl za pierwszym razem nie dostrzega (lecz dostrzeże, oglądając spektakl już za drugim razem). Jest to zatem bazowa tautologia, jej punkt „zero”.

Na jednej i drugiej scenie (naprzeciwko siebie) aktorzy grają niemalże tę samą sytuację, która została wyinterpretowana z fragmentu tekstu Opery, który jest aktualnie przedstawiany. Dokonują zatem pierwszej tautologii ponieważ pokazują dokładnie to, o czym tekst opowiada, lub to od czego tekst zaczyna swój zniekształcony, metaforyczny bieg.

W tym czasie widzowie jednocześnie słyszą w słuchawkach tekst Opery do danej sceny. Fragmenty  tekstu, który słyszą widzowie w słuchawkach wyświetlają się w najdziwniejszych układach na ekranie. Wygląda to jak wizualizacje. Jakkolwiek fragmenty tekstów pokazują się po kolei (jak w karaoke), to pokazują się bardzo szybko, z prędkością czytania, ale w zmiennym układzie graficznym – zmienia się wielkość czcionki i ulokowanie/pozycja liter i słów na ekranie. Tekst płynący w słuchawkach widzów i tekst na ekranie jest tym samym tekstem, zatem jest to druga tautologia.

Dodatkowo czcionki / słowa na ekranie zmieniają się na tle migoczących obrazów ilustrujących dokładnie te samą scenę i te same wydarzenia które toczą się pomiędzy daną parą w danej przestrzeni scenicznej. Obrazki migają w postaci szybkozmiennych ilustracji komiksowych, fragmentów rejestracji wideo odgrywanej sytuacji przez aktorów na scenie (wystarczy na nich skierować kamerę podczas spektaklu). Na ekranie może pokazywać się też to, o czym mówi tekst, który czyta lektor w słuchawkach widzów. Np. jeśli lektor mówi: „na stole leży książka i kubek, obok kubka stoi maszyna do pisania”, to na wizualizacjach pojawiają się kolejno obrazki stołu, książki, kubka i maszyny do pisania, a dodatkowo po tych obrazkach przelatuje napis, który czyta lektor. Jest to zatem trzecia tautologia.

Te same przedmioty, o których mówi lektor / tekst, i które pokazują wizualizacje są również obecne na scenie. W miarę możliwości scenicznych oczywiście.

Dodatkowo podczas tej sceny światło miga zgodnie z frenetycznym nastrojem sceny i tautologii zawartych w scenie. Światło wybiera kolejne przedmioty i odpowiada nastrojowi sceny. Podobnie jest z muzyką słyszaną w słuchawkach, która podkreśla nastrój sceny i w zasadzie realizuje ten sam ładunek emocjonalny. W tym sensie muzyka i światło tworzą kolejny, czwarty poziom tautologii spektaklu.

Podkreślam, że wszystko objawia się / pokazuje się w jednym czasie, podczas jednej sceny i do jednej sceny. Jest to tak wielkie nagromadzenie tautologii, że ich ilość i powielalność realizuje całą konwencję Opery Dożynek, ponieważ niby widzowie powinni łatwo zdekodować wszystkie tautologiczne elementy, jednak ich nagromadzenie dożyna ich percepcje i rozumienie spektaklu / akcji. A jedyne co im zostaje to migotliwe wrażenia, które dopiero po pewnym czasie – możliwe, że dość długim – doprowadzą widzów do zrozumienia, jak kształtowane jest życie ich prywatnej opery tautologii.

* * *

Dlaczego takie środki?

Bo właśnie takim regułom aktualnie podlega w świecie człowiek. Mass media, środki masowego przekazu, handlowcy etc. nie interesują się tym, że stan zdrowia niektórych ludzi nie pozwala na takie atakowanie ich wszelkimi bodźcami, dlatego robią to bardzo subtelnie, niezauważalnie, ale niesamowicie skutecznie. Rozprzestrzeniają olbrzymią ilość znaków na olbrzymich powierzchniach, przez co nie zawsze jako widzowie, jesteśmy w stanie wszystko zrozumieć, ponieważ znaczenia docierają do nas bardzo ulotnie i niezależnie od nas, podprogowo i peryferycznie. Przez to wszystko również nie można przeżywać wielu nowych rzeczy, bo chcąc nie chcąc jesteśmy atakowani wszystkim – nawet tym czego nie potrzebujemy.

Opera Dożynki zauważa zatem jak działają środki operujące wielką kondensacją tautologii. I to jest bardzo ważne, bo u kondensacji tautologii zaczyna się wiele momentów, które nazywamy „kryzysami”.

Za pomocą feerii tautologii Opera Dożynki wytworzy zatem stan, kiedy czegoś jest tak dużo, że widzowie nie będą w stanie przejść obojętnie, bo to coś w nich zrobi… i poczują to na własnych zmysłach… chociaż jeśli nawiedzi ich zrozumienie, co się stało, to dopiero po jakimś czasie… wtedy kiedy zmysły posklejają wszystkie krzyki mody, frenetyczne tautologie i drążące powidoki podświadomości. I o to chodzi. O zauważenie czegoś ważnego – reguły świata. Dlatego!

Blog na WordPress.com.